Rynek Infrastruktury
Według strażaków firma Kapsch zbyt późno zajęła się uzgadnianiem planu ratunkowego. Na autostradzie A1 plan taki powstał 6 miesięcy przed uruchomieniem autostrady, z kolei na autostradzie A4 nastąpiło to 3 dni przed uruchomieniem systemu.
Plan ratunkowy jest najważniejszym dokumentem dla służb ratunkowych, który określa nie tylko sposoby wjazdu i zjazdu z autostrady, lecz również sposób zachowania w poszczególnych sytuacjach. Strażacy twierdzą, że zabrakło szkoleń oraz uzgodnień scenariuszy, które pozwoliłyby zaznajomić się z procedurami poboru zerowych biletów na autostradzie.
Według strażaków źle zaprojektowano wjazdy na autostradę. Gdy pojawi się korek, służby ratunkowe nie mają możliwości ominięcia zatoru. Firma Kapsch zajmuje się poborem opłat, a za projekt, budowę i organizację ruchu na autostradzie odpowiada GDDKiA.
Kapsch zaznacza, że kierowcy pogotowia ratunkowego oraz innych służb otrzymali przed rozpoczęciem poboru opłat informacje na temat procedur przejazdu pojazdów uprzywilejowanych przez bramki. Kapsch przypomina, że podobne procedury obowiązują na innych polskich autostradach, np. A3 oraz w wieli krajach europejskich, gdzie nie powodują problemów.
Operator systemu viaTOLL zamierza ponownie zwrócić się do przedstawicieli służb ratowniczych z informacją na temat obowiązujących procedur. Służby ratunkowe powinny także informować operatora o prowadzonych akcjach, co umożliwi wcześniejsze przygotowanie wjazdu i wyjazdu służb z płatnego odcinka autostrady A4.